Forum Strefa Mortal Kombat Strona Główna
 Forum
¤  Forum Strefa Mortal Kombat Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Strefa Mortal Kombat
Wszystko o Mortal Kombat
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Moja opowieść ;p
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strefa Mortal Kombat Strona Główna -> O forum / Wasze Prace Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Moja opowieść ;p
Autor Wiadomość
Gizmo
Niepokonany
Niepokonany



Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wasilków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:37, 27 Cze 2008    Temat postu:
 
Gizmooooo,trzymaj się.....



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Mara_Jade
Gość






PostWysłany: Nie 10:32, 29 Cze 2008    Temat postu:
 
To mój temat więc mogę to tutaj napisać:

Muszę na pewien czas zniknąć. Nie dosłownie oczywiście, ze Strefy. Na miesiąc może na dwa, ale wrócę. No chyba że pojawi się jakaś laska która będzie znała się na MK lepiej ode mnie. Wesoly Nie no joke, wrócę. Na koniec chcę jeszcze powiedzieć tak:

.1. Gizmo, Dantos, Mario, Hydro, VerminatorX, MKManiak i Sub _ Zero przede wszystkim – bardzo wam dziękuję za wszystkie pozytywne komentarze odnośnie mojego opowiadania. Dla was formalnie ono zawsze było dobre, a dla mnie był to temat nadający się do Kosza. Jeszcze raz dziękuję.

.2. Sub _ Zero – nie zapomnę jak pierwszy raz weszłam na SMK i czytałam zniszczone marzenia w grach forumowych. Pamiętam tylko że przy twoich postach zawsze mruczałam „Zaś on” Wesoly Zalogowałam się i już chyba przy piątym poście się na ciebie wkurzyłam. Patrz temat „Sub Zero”. Potem wstawiłeś mi warna i już nie chciało mi się pisać. Nigdy nie zapomnę jak zjechałam cię gadając z Gizmem. Teraz tego żałuję. Nie wiem kiedy się… Eee… polubiliśmy, ale odnoszę wrażenie że to było kiedy zrobiłam sobie zdjęcia z karabinem brata . Jeszcze gdy zawsze widziałam że skomentowałeś moją twórczość to sobie myślałam, kiedy ładowała mi się strona „Patrz teraz na ten komentarz” Wesoly Osobiście uważam że jesteś fajny i tytuł Admina jak najbardziej ci się należy.

MKManiak – wiesz jak jest i raczej nie mam ci nic do powiedzenia. Wg mnie tytuł Junior Admina należy ci się. Świetnie grasz i bardzo mi się podobają twoje nagrania. Szczególnie AlexC, Mortal Kombat i Blue Cafe.

Hydro i Mario – jesteście dobrymi Modami i fajnie się z wami gadało, dzięki za komentarze pod opowieścią i powodzenia w graniu przez neta w MK 2. Ale nigdy nie zapomnę że Hydro tak długo zwlekał z przyjęciem mnie do swojej grupy...

Zayl i Dantos – nie znam was w ogóle bo żadko bywacie na SMK coś tam kiedyś gadał z Zaylem, a Dantosa pamiętam zawsze z tego że mi dał pierwszego komenta.

VerminatorX – robisz super przeróbki Sąsiadów Wesoly Mój ulubiony tekst (sry za słowa) “Mam pierdolca i pomysła” Wesoly Zawsze jak jestem na laptopie to tego słucham.

Tibo – jak już pisałam w sprawie gier w ogóle się nie zgadzamy, ale kiedy po raz milionowy zaczynamy gadać o jabolach i browarach to zgadzamy się ze sobą Wesoly Żubr rox

Gizmo – pogadamy na gg, albo przez Skype’a bo zaraz ide łamać hasło z laptopa Wesoly

To tyle co mam wam do powiedzenia (Łoo, ale się rozpisałam przy Subie Wesoly ). Nie wiem czy o kimś z kim się kolegowałam tutaj to zapomniałam. Nie zamykajcie tego tematu, bo ja wróce to skończę to pisać i zacznę może coś nowego.

Wiec narazie wszystkim tym z którymi gadałam, wszystkim tym którzy mnie znają i wszystkim tym którzy mnie nie znoszą, nie cierpią i nie chcą bym wróciła Wesoly



Ostatnio zmieniony przez Mara_Jade dnia Pon 17:14, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Hydro
Strażnik Porządku
Strażnik Porządku



Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nikąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:56, 29 Cze 2008    Temat postu:
 
Będziemy tęsknić Smutny



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Sub _ Zero
Imperator
Imperator



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 3044
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w Was tyle zła ?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:36, 29 Cze 2008    Temat postu:
 
Jak weszłaś na forum to miałem ochotę Cię zbanowaćJezyk , byłem cały czas źle nastawiony w stosunku do Ciebie ale okazałaś się w pożądku Zawstydzony .
Możesz napisać dlaczego nas opuszczasz ? i zapomniałem dodać że jakby nie Ty to nigdy nie wrzuciłbym mojego opowiadania. Jezyk



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Mara_Jade
Gość






PostWysłany: Nie 13:04, 29 Cze 2008    Temat postu:
 
Zbanować... mnie? Za co?

Ty.... napisałeś w pierwszym poście że Maniak i Vermi powiedzili że jest dobre to je zamieszczasz

Powrót do góry
Sub _ Zero
Imperator
Imperator



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 3044
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w Was tyle zła ?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:14, 29 Cze 2008    Temat postu:
 
oni tak powiedzieli ale jak zobaczyłem, że Ty zaczęłaś pisać to sobie pomyślałem
Cytat:

czemu nie?


Zbanować...jak Noob - Scorpion był na forum to wiedziałem żeby mu dać bana bo to neon, podobnie było jak się Cyber zarejestrował i Mortallek XD . Po prostu wiedziałem że ich trzeba zbanować bo to neony. W Twoim przypadku było trochę inaczej , było to zaraz po banicji Mortallka XD ,i myślałem że założył sobie multikonto ,dlatego Cię uważnie obserwowałem ,a jak założyłaś ten spamerski temat byłem coraz bardziej przekonany że to Mortallek XD. No ale jakoś z biegiem czasu zaufałem Ci Jezyk



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Mara_Jade
Gość






PostWysłany: Nie 13:23, 29 Cze 2008    Temat postu:
 
O matko jak ty byś mnie zbanował to bym chyba zapadła się pod ziemię. Mortal. Jedyna rzecz na której sie jako tako znam i ją uwielbam, a jakiś Admin by mi dał bana bo sie pomylił. A Mortallka zbanowałeś jak ja już bylam.

Powrót do góry
Sub _ Zero
Imperator
Imperator



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 3044
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w Was tyle zła ?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:26, 29 Cze 2008    Temat postu:
 
to na pewno był to Cyber ,pamiętam jak zaczął nas obrażać na forum konkurencji pomyliłem się . a tak poza tym to ja nie daje bana odrazu tylko czytam wtedy uważnie posty i doszukuję się tam czegoś za co mógłbym dać warna Wesoly



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
VerminatorX
Starszy Bóg
Starszy Bóg



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 1291
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam, gdzie konie gwiżdzą na palcach
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:38, 29 Cze 2008    Temat postu:
 
Ja też będe tęsknił, po mojej nikłej popularności miałem ochotę zamknąć interes przeróbkowy, ale po nagłym przypływie komentarzy w tak krótkim czasie (3 komentarze w 3 dni, jeee!), w tym oczywiście twoje, znowu zabiore się za następne przeróbki, a tak w ogóle, to powiedz nam, czemu cie nie będzie?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Mara_Jade
Gość






PostWysłany: Pią 17:36, 11 Lip 2008    Temat postu:
 
Miraclum weszła na jedną górkę i odetchnęła zmęczona. Hydro patrzał na nią wspierając jedną rękę na biodrze. Za nim zobaczyła następną górkę. Krzyknęła wskazując na nią palcem:
–Mam sypać pod tą górę?!
Hydro odwrócił się i rzekł:
–Obawiam się że tak.
–Jasna dupa. – skomentowała.
Hydro spojrzał na nią i pokręcił głową. Powiedział:
–Brak kondycji.
–Mnie? Uczennicy Sub Zero? – zdziwiła się.
–To że jesteś jego uczniem nic nie znaczy. Co robisz po treningach?
–Hmm… piję. – powiedziała szczerząc zęby.
–I wszystko jasne. – powiedział odwracając się i idąc dalej.
–Odezwała się kupa złomu.
–O przepraszam, kupa drogiego i nowoczesnego sprzętu.
–Taa… prosto ze złomowiska.
–Zazdrościsz. – syknął.
–Ja? Czego?
–Takich zabawek. Maska z wszystkimi trybami widzenia i lornetką, teleportacja kiedy chcę. Nie wspomnę o panelu.
–Mówisz o tym? – zapytała wskazując na jego rozwalony panel.
–To był cios poniżej pasa.
Zaśmiali się i ona zapytała po chwili:
–Ile masz lat?
–24, a ty?
–17.
–Łoo to młoda całe życie przed tobą.
–Chyba męki Sub Zero.
–Nie lubisz go? – zapytał rozbawiony.
–Nie wiem. On mnie na pewno
–Tak myślisz?
Miraclum spojrzała na niego i zapytała marszcząc brwi:
–Co masz na myśli?
–Wiesz, tylko znikłaś to pośpieszył ci z pomocą. Znam go długo. To do niego niepodobne.
–Może tak, ale ja ciągle odnoszę wrażenie że mnie nie lubi. Jest czasami złośliwy.
–Taka jego natura. Idzie się przyzwyczaić. – powiedział Hydro śmiejąc się.
Hydro wszedł pierwszy na górkę. Chwilę stał i zaczął zbiegać na dół. Krzyknął do Miraclum:
–Uciekaj!
Miraclum nie wiedząc o co chodzi stanęła. Hydro chwycił ją i zaczęli zbiegać na dół. Przed nimi ktoś się teleportował. Hydro odbił się i chciał kopnąć go w pierś, ale ninja się schylił. Hydro zrobił przewrotkę i wyciągnął swoje dwie Katany. Ninja zaatakował go ze swoim mieczem ninja. Hydro znów pokazał klasę, ale tym razem nie był najlepszy. Ninja był równie dobry, czasami był bliski trafienia Hydra. Krzyknął:
–Do portalu!
Miraclum nie zwlekała. Pobiegła na górę i zobaczyła portal. Przekroczyła go i pojawiła się w innym miejscu. Od razu poznała Zaświaty. Spojrzała na portal. Jednak nic się nie stało. Ręce zaczęły jej drżeć. Czekała długo i Hydro pojawił się.
–O matko, żyjesz. – ucieszyła się.
–Musisz mi pomóc.
Podeszła do niego, a on osunął się na ziemię. Zdjął rękę z jednego boku i pokazał ranę z której wylewała się jakaś niebieska gęsta ciecz. Zemdliło ją od razu. Powiedział:
–Nie umiem ruszać prawą ręką. Przerwał mi kable. Musisz je złączyć.
–Ale…
–W tej chwili.
Przetarła twarz i on rzekł:
–Kabel będzie czerwony.
Miraclum przykucnęła przy nim i zawahała się przed wsadzeniem ręki do rany. Powiedział;
–Pośpiesz się, on może wrócić.
Wsadziła powoli rękę w ranę. Znalazła od razu przerwany kabel i załączyła go. Hydro poruszał rękami i wstał. Porozglądał się i powiedział:
–Dobra, najpierw do świątyni.
Poszli tam powoli i zapytała:
–Kto to był?
–Scorpion. Nasz największy wróg.
–Uciekł?
–Zawsze to robi.
Szli tak z trzy godziny i zobaczyli jakąś osobę. Od razu poznali że to Sub Zero. Podbiegli do niego i on zapytał:
–Gdzie byliście? Nic wam nie jest?
–Byliśmy w Netherrealm. Spotkaliśmy Scorpiona. – powiedział Hydro.
–Więc nie kłamał… – rzekł Mistrz wzdychając. Spojrzał na Hydra i zapytał: – Nic ci nie jest?
–Nie, to drobnostka.
–Chodźmy to środka.
Weszliśmy do świątyni i Sub Zero powiedział po drodze:
–Uratowała mnie Frost.
–Tak? Gdzie jest? – zapytał Hydro zainteresowany.
–Nie wiem właśnie. Znikła nagle. – rzekł rozglądając się.
–Jak zwykle… – westchnął Hydro.
Hydro zredukował sobie ranę jakimś laserem i zapiął do końca pancerz. Zapytał:
–Co teraz zrobimy?
–Miraclum zostanie, a my pójdziemy do tego domu i go wysprzątamy.
–Co? – zapytała. – Chyba żartujesz. Idę z wami.
–Nie, nie idziesz. – powiedział Sub Zero stanowczo.
–Tak, idę. – powiedziała wstając.
–Nie idziesz. – powiedział lodowato patrząc na nią spode łba.
–Powstrzymaj mnie. – warknęła.
Patrzał wściekły w jej oczy. Ona obeszła go i zmierzyła do swojego pokoju. Przebrała się i chwyciła swoje dwa długie noże. Zeszła na dół i porozglądała się. Myślała ze poszli, ale czekali na nią na drodze. Szli powoli w stronę domu Hydra i Sub Zero zapytał:
–Mówił coś Scorpion?
–Nie. – odrzekł Hydro.
–Zabiłeś go?
–Nie.
–Co zrobił?
–Uciekł.
Sub Zero westchnął i powiedzieli razem:
–Tchórz.
–Co to za Scorpion jakiś? Czemu chciał nas zabić? – zapytała Miraclum ciekawa.
–Tajne przez poufne. – warknął Sub Zero patrząc na nią. Ciągle był wkurzony że idzie z nimi.
–To długa historia. – powiedział Hydro.
–Tak w ogóle dlaczego wszyscy chcą mnie zabić? Czemu akurat mnie porwali?
Westchnęli oboje i powiedzieli:
–To długa historia.
–Nic mnie to nie obchodzi. – powiedziała stając. – Nie ruszę się stąd ja się nie dowiem.
–To na razie. – powiedział Sub Zero.
Hydro wybuchnął śmiechem i powiedział rozbawiony:
–Chodź opowiem ci.
Szli razem i Hydro zaczął:
–Wszystko zaczęło się od tego że do nas trafiłaś…
–Chyba do nich.
–Ja też się w tym klanie szkoliłem kiedyś. Wraz z Frost. Sub Zero był naszym najbardziej lubianym nauczycielem. – powiedział rozbawiony.
–Miałeś jej mówić prawdę, bajki sobie daruj. – rzekł Sub Zero.
Hydro zaśmiał się i rzekł:
–Dwa lata z nim nam wystarczyły. Miałaś na plecach ten tatuaż. Jest na nim jeden z bożków Natury. Pisało pod nim Miraclum, więc tak dali ci na imię. Uważają że jesteś jakimś dziedzicem o potężnej mocy.
–Mało ją znają… – mruknął Sub Zero.
–Słucham? – zapytała Miraclum stając, kiedy Hydro śmiał się jak kretyn.
–Nic, nic.
Doszli po następnej godzinie do domu Hydra gdzie naprawił swój panel i teleportowali się przed ten dom. Sub Zero powiedział:
–Idźcie razem. Znajdę szczura i załatwię go.
–Uważaj na siebie Mistrzu. – powiedziała Miraclum uśmiechnięta od ucha do ucha.
Westchnął i poszedł pierwszy kiedy oni śmiali się pod nosem.

Nic mi się to nie podoba... Też jest to przedostatni odcinek, potem biorę się za coś innego.

Powrót do góry
Sub _ Zero
Imperator
Imperator



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 3044
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w Was tyle zła ?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:21, 11 Lip 2008    Temat postu:
 
Fajny odcinek . Najbardziej podoba mi się nastawienie Suba do Miraclum Wesoly



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Mara_Jade
Gość






PostWysłany: Śro 21:29, 13 Sie 2008    Temat postu:
 
Miraclum i Hydro szli powoli wzdłuż muru. Hydro szepnął:
–Widzę dwóch.
Miraclum wychyliła się i też ich zobaczyła. Hydro powiedział rozbawiony:
–Mam plan.
Bez niczego pokazał się wrogom. Miraclum widząc to zaczęła uciekać. Hydro dołączył do niej śmiejąc się. Zapytała:
–Oszalałeś?
–Nie marudź zabawimy się z nimi.
Biegli z powrotem, a za sobą słyszeli już sporą grupę. Dobiegli do muru i Hydro splótł swoje dłonie. Miraclum stanęła na nich i podrzucił ją do góry. Chwyciła się brzegu i wdrapała na górę. Wyciągnęła rękę do Hydra i zdołała go podciągnąć. Wojownicy uderzyli w ścianę i zaczęli głośno przeklinać. Miraclum i Hydro zaśmiali się i szli wzdłuż muru dalej. Po drodze napotkali kilku, ale spokojnie się z nimi uporali. Miraclum powiedziała:
–Chodźmy do cel. Uwolnimy tych co tam są.
Zeszli z muru i dostali się do środka. Szli powoli w stronę cel i Hydro zapytał:
–Myślisz ze Scorpion tu jest?
–Nie wiem.
–Mógłby go Sub Zero zabić. Był by spokój.
–Spróbuję.
Odwrócili się i zobaczyli Mistrza. Podszedł do nich i Miraclum zapytała:
–I co?
–Co ma być?
Miraclum zacisnęła pięści i poszła dalej. Usłyszała jednak szept Hydra:
–Musisz być taki?
–Jaki?
W celi było kilku strażników więc też ich zabili. W celach jednak nikogo nie było. Wracali kiedy nagle ziemia pod Miraclum się zapadła. Sub Zero zdążył zareagować i chwycił ją za rękę. Padł na brzuch. Do cel wtargnęła kilkunastu uzbrojonych po zęby ninja. Hydro zajął się nimi. Sub Zero wystękał:
–Podciągnij się do cholery.
Jednak było za późno. Miraclum nie utrzymała się i puściła się jego ręki. Sub Zero spojrzał w dół, ale już jej nie widział. Sub Zero porozglądał się. Hydro krzyknął:
–Skacz! Poradzę sobie!
Sub Zero zawahał się, ale skoczył za Miraclum. Chwilę spadał i na coś wpadł. Zakręciło mu się w głowie i zobaczył Miraclum, która cofała się powoli. Dostrzegł osobę którą ją przestraszyła. Dobył szybko miecz i rzucił się na napastnika. Był to oczywiście Scorpion. Zablokował jego atak. Miraclum cofnęła się pod ścianę i patrzała jak walczą. Scorpion dostał w twarz i cofnął się. Sub Zero chciał go zamrozić, ale Scorpion cofnął się na bok i puścił swój harpun. Sub Zero odbił się do tyłu robiąc salto i minął go. Odciął harpun mieczem i zaatakował go jeszcze raz. Miraclum patrzała na swojego Mistrza z podziwem. Był bardzo dobry. Scorpion jednak nie dał mu się tak łatwo. Znikł nagle i pojawił się za Sub Zero. Miraclum wystraszyła się, ale Sub Zero zablokował atak. Nagle równocześnie siebie zaatakowali. Rozległ się zgrzyt ich mieczy. Sub Zero swoim mieczem przepołowił ten od Scorpiona. Ninja wyrzucił szczątki miecza w bok i przygotował się do ataku. Sub Zero nawet nie zamierzał grać fair i schować swój. Scorpion cofał się przed jego bronią i zdołał chwycić go za ramię i zadać mocny cios w twarz Sub Zero. Mistrz cofnął się, a Scorpion wybił mu miecz kopnięciem. Sub Zero złapał równowagę i wystawił w przód swoje dłonie. Scorpion nie zdążył i zamarzł. Sub Zero podszedł do niego i kopnął w brzuch. Scorpion padł na plecy. Potrząsnął głową, ale nie wstawał. Sub Zero podszedł do niego, biorąc po drodze swój miecz i powiedział:
–Przegrałeś.
Scorpion spojrzał na niego z dołu. Sub Zero chwycił mocno miecz i wbił go w jego pierś. Scorpion wygiął się i zamknął oczy. Sub Zero obrócił miecz w jego ranie. Scorpion nie wydał żadnego dźwięku. Nie krzyknął, nie stęknął. Nagle jego ciało zapłonęło. Sub Zero wyciągnął miecz i cofnął się. Rozległ się huk i jego ciało znikło. Sub Zero patrzał chwilę w miejsce gdzie leżał jego największy wróg. Spojrzał na Miraclum. Powiedział:
–Chodź, wracamy.
–Jak?
Sub Zero porozglądał się, ale nie dostrzegł drzwi. Podszedł do dziury i krzyknął:
–Hydro!
–Czego? – odpowiedział mu głos Hydro.
Sub Zero zamknął na chwilę oczy i pokręcił głową. Zapytał:
–Może ruszysz się i wyciągniesz nas stąd?
Po chwil z dziury w suficie wypadł Hydro. Gładko spadł na nogi. Kiwnął im i teleportował ich już za mury domu. Cyberninja zapytał:
–Co teraz?
Sub Zero spojrzał na dom i powiedział:
–Teraz idę się przespać.
Hydro zaśmiał się i poszli powoli w stronę świątyni. Miraclum jednak zerknęła raz na dom. Tutaj jej życie całkiem się zmieniło. Tutaj straciła przyjaciela i tutaj poznała nowego. Wydaje się że to koniec. Scorpion nie żyje, dom stoi pusty. Jednak wszystko się dopiero zacznie... Wrócili do świątyni. Hydro poszedł do swojego domu, Sub Zero padł na swoje łóżko w swojej kwaterze, a koledzy wyrwali Miraclum na popijawę.

I ja tam byłam, Żubra i Komandosa z nimi piłam Wesoly Wesoly

KONIEC

To by było na tyle Jezyk Jak chcecie to mogę napisać coś całkiem innego... Myślałam tym razem o świecie Diablo Wesoly Jeżeli zainteresują się co najmniej dwie osoby to napiszę



Ostatnio zmieniony przez Mara_Jade dnia Śro 21:33, 13 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Sub _ Zero
Imperator
Imperator



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 3044
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w Was tyle zła ?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:00, 13 Sie 2008    Temat postu:
 
No nareszcie mądre opowiadanie . Wygrał najlepszy ! Świetna historia Wesoly ,a jeśli chodzi o Diablo Pomidoro to jestem na TAK.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Hydro
Strażnik Porządku
Strażnik Porządku



Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nikąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:45, 13 Sie 2008    Temat postu:
 
No naprawde świetne opowiadanie Mruga



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
VerminatorX
Starszy Bóg
Starszy Bóg



Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 1291
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam, gdzie konie gwiżdzą na palcach
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:57, 14 Sie 2008    Temat postu:
 
jeśli chodzi o Diablo to ja też jestem ZA Wesoly

Opowiadanie super Wesoly



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strefa Mortal Kombat Strona Główna -> O forum / Wasze Prace Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy